rocznik 1991 w 2 LO w Grudziądzu
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum rocznik 1991 w 2 LO w Grudziądzu Strona Główna
->
1a
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Na początek
Muzyka
Książki
Sport
Strony
Klasy
----------------
1a
1b
1c
1d
1e
1f
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Śro 16:16, 07 Mar 2018
Temat postu:
z reki.
-Tak! Tak, widze to! Idiota. Nic dziwnego, ze mi wystarczyl tylko na pare dni. Ale ty,
Claire, och, ty jestes inna.
Wiedziala, ze powinna sie bac tego leniwego, groznego usmiechu, ale jakos sie nie bala. Tez
sie usmiechnela.
-Dawaj nastepny. I zacznij robic wiecej krysztalkow.
Kiedy ich dzialanie oslablo, pierwszy opadl z sil Myrnin. Wzial wiecej, ale widziala, ze tym
razem nie dzialaja juz tak silnie. Reakcja sie skracala. To dlatego ostatnim razem zazyl tylko kilka, zeby
przedluzyc ich skutecznosc nawet za cene slabszego dzialania.
Zalamanie wygladalo jak wypadek, w ktorym samochod wali w mur z predkoscia stu
kilometrow na godzine.
Zaczelo sie od tego, ze stracil rownowage, podparl sie rekoma i stracil jakas tacke ze stolu;
probowal zlapac ja w locie, co jeszcze godzine temu udaloby mu sie z latwoscia, ale teraz kompletnie
nie dal rady. Sfrustrowany popatrzyl na rece i gniewnie kopnal tacke. Poleciala przez pokoj i walnela
w przeciwny sciane z glosnym brzekiem.
Claire uniosla wzrok znad krysztalkow rozsypywanych wlasnie na tace do wysuszenia. Sama
tez czula efekty -jej mozg, zwalnial, cialo zaczynalo bolec. Myrnin musial to odbierac znacznie silniej
ze wzgledu na chorobe. Zle zrobilismy, pomyslala. Zle, bo ta jego faza maniakalna nieuchronnie
prowadzila do fazy demencji, a on tak bardzo pragnal znow czuc sie soba.
Ale schnace na tacy krysztalki mogly to zmienic, a przynajmniej ona zywila taka nadzieje.
Przeciez to nie Myrnin sit; pomylil, ale jego asystent - czy specjalnie, czy nie, Claire nic umiala
stwierdzic. Ale krysztalki z tej tacy beda skuteczniejsze, a ich dzialanie bedzie dluzsze.
madzifix
Wysłany: Nie 14:15, 22 Lip 2007
Temat postu:
No dobra, witam również ;p spotkanie można zrobic w zasadzie wszedzie
ale jak narazie, widze odezwała się jedna osoba xD mam nadzieje, ze do sierpnia bedzie tego wiecej
no ale cóż... róbmy coś z naszą klasą vivienne... a propo..jak masz na imie?
ja jestem Magda ;P ok, pozdrawiam
Vivienne
Wysłany: Wto 20:33, 10 Lip 2007
Temat postu:
Witam
w sumie jestem za spotkaniem ale watpie ze uda nam sie zebrac wieksza liczbe osob z naszej nowej klasy bo po 1 czesc nie ma inernetu wiec ciezko bedzie sie skontaktowac, jak widac na tym forum lub chocby na forum 2LO - 'naszych' nie widac, po 2 gdzie mialoby sie to niby odbyc? jakies propozycje?
przyznam sie nawet ze juz chcialam sie przepisac do innej klasy ale jestem z Wami wiec mnie nie zawiedzcie
heheh
mam nadzieje ze nasza klasa zacznie sie udzielac w koncu!
madzifix
Wysłany: Pią 17:36, 06 Lip 2007
Temat postu: Zapoznanie....
Witajcie ludzie z 1A! myślałam o jakimś spotkaniu zapoznawczym przed wrześniem, co o tym sądzicie?
pozdrawiam wszystkich
kontakt na gg lub tu
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin